Asset Publisher Asset Publisher

Ochrona lasu

Wiedza o procesach zachodzących w przyrodzie i kontrola stanu środowiska leśnego pozwalają leśnikom na wczesną diagnozę zagrożeń, mogących wpłynąć negatywnie na stan lasu. Każdego roku podejmują oni działania mające na celu zachowanie trwałości lasu i zwiększenie jego naturalnej odporności na czynniki szkodotwórcze.

Zagrożenia dzieli się na trzy grupy:

  • biotyczne (np. szkodliwe owady, grzyby patogeniczne, ssaki roślinożerne);
  • abiotyczne – ekstremalne zjawiska atmosferyczne (np. silne wiatry, śnieg, ulewne deszcze, wysokie i niskie temperatury);
  • antropogeniczne – wywołane przez człowieka (np. pożary, zanieczyszczenia przemysłowe, zaśmiecanie lasu).

Zagrożenia biotyczne:

     Z czynników biotycznych największe zagrożenie w ostatnich latach stwarza zwierzyna płowa Dominującym rodzajem uszkodzeń jest spałowanie i zgryzanie, a najczęstszym sprawcą szkód jest jeleń. 

     Co kilka lat na terenie nadleśnictwa ma miejsce gradacja- czyli masowy pojaw szkodników owadzich. Najczęściej przyczyną gradacji są populacje: brudnicy mniszki, barczatki sosnówki, strzygoni choinówki, poprocha cetyniaka i boreczników.

Ochrona przed szkodliwymi owadami polega na ciągłej obserwacji i prognozowaniu m.in. poprzez rozwieszanie pułapek feromonowych do odłowu szkodników - na podstawie ilości szkodnika można określić czy nie nastąpił wzrost populacji. Dopóki panuje w lesie równowaga ekologiczna nie zachodzi konieczność ingerencji leśników w środowisko. W celu utrzymania równowagi ekologicznej zakładane są remizy - dla sprzymierzeńców lasu: ptaków, płazów, gadów, drobnych ssaków i pająków.Wokół rozwiesza się sztuczne gniazda lęgowe i noclegowe dla ptaków i nietoperzy. Dopiero gdy te metody zawiodą i wystąpi gradacja zagrażająca dużym kompleksom, leśnicy przystępują do zabiegów ratunkowych poprzez opryski samolotowe. 

Zagrożenia abiotyczne:

     Z czynników abiotycznych największe zagrożenie dla Nadleśnictwa Karwin  stwarzają:  susze oraz niski poziom wód gruntowych. Niedobór wody na terenie nadleśnictwa jest w części rekompensowany przez budowę sztucznych zbiorników wodnych, wykorzystując do tego celu naturalne obniżenia terenu. 

Zagrożenia antropogeniczne:

     Z czynników antropogenicznych największe zagrożenie stanowi zaśmiecanie lasu. W przyszłości bardzo dużym zagrożeniem dla lasów mogą być szyby i rurociągi związane z eksploatacją złóż ropy naftowej i gazu ziemnego.

- ochrona lasu przed pożarami,
- zaśmiecanie lasów,
- zanieczyszczenia przemysłowe.

Z czynników antropogenicznych największe zagrożenie stanowi zaśmiecanie lasu. W przyszłości bardzo dużym zagrożeniem dla lasów mogą być szyby i rurociągi związane z eksploatacją złóż ropy naftowej i gazu ziemnego.

 


Asset Publisher Asset Publisher

Back

Wspomnienie ku pamięci zmarłego Nadleśniczego Nadleśnictwa Karwin

Wspomnienie ku pamięci zmarłego Nadleśniczego Nadleśnictwa Karwin

Pan Edward Buśko urodził się dnia 16 września 1956 r. w Trzebiczu, niedaleko Drezdenka. Można powiedzieć, że związał się z ziemią drezdenecką "na całe życie", kształtując jej wygląd w zakresie kondycji okolicznych lasów jak i podejmując ważne decyzje w czasie pracy w Urzędzie Miasta i Gminy Drezdenko.

Ukończył Technikum Leśne w Goraju. Następnie podjął naukę na Wydziale Leśnym Akademii Rolniczej w Poznaniu otrzymując tytuł inżyniera leśnika. Karierę zawodową rozpoczął w Nadleśnictwie Karwin w którym przepracował większość życia. Przez pierwsze trzynaście lat pracy w Nadleśnictwie Karwin (lata 1975-1987) pracował jako stażysta, podleśniczy oraz instruktor techniczno-leśny. Późnej na niespełna cztery lata (1987-1991) przeniósł się do Nadleśnictwa Bierzwnik aby podjąć zatrudnienie jako adiunkt. W latach 1991-1995 miejscem pracy Pana Edwarda Buśko był Urząd Miasta i Gminy Drezdenko gdzie pełnił kolejno funkcję inspektora do spraw rolnictwa oraz gospodarki gruntami, kierownika referatu czy wreszcie zastępcy burmistrza miasta Drezdenko. W 1995 roku ponownie powrócił „na stare śmieci” podejmując pracę jako sekretarz Nadleśnictwa Karwin. Od 2006 roku aż do śmierci do piastował stanowisko Nadleśniczego Nadleśnictwa Karwin.

Nadleśniczy Pan Edward Buśko był przede wszystkim dobrym człowiekiem. Wyrozumiałym, empatycznym przełożonym oraz przyjacielskim kolegą. Stale okazywał cechy ludzkie otwartość na drugiego człowieka, inny światopogląd, zaangażowanie w niesieniu pomocy potrzebującym. Emanujące ciepło, uśmiech i dobry humor zawsze pozwalały w łatwy sposób wyjść z trudnych sytuacji które przecież często przytrafiały się pracownikom Nadleśnictwa Karwin. Pan Edward Buśko dał się poznać jako prawdziwy leśnik - przyrodnik. Żył w zgodzie z naturą, jeździł rowerem, w okolicach jego gabinetu czuć było przyjemny zapach ziołowych naparów, regularnie spacerował po lesie z torebką foliową zbierając odpady komunalne.

Pan Edward Buśko dał się zapamiętać jako człowiek opanowany i cierpliwy, człowiek o dobrym sercu.