lista aktualności lista aktualności

Najnowsze aktualności Najnowsze aktualności

Powrót

Wspomnienie ku pamięci zmarłego Nadleśniczego Nadleśnictwa Karwin

Wspomnienie ku pamięci zmarłego Nadleśniczego Nadleśnictwa Karwin

Pan Edward Buśko urodził się dnia 16 września 1956 r. w Trzebiczu, niedaleko Drezdenka. Można powiedzieć, że związał się z ziemią drezdenecką "na całe życie", kształtując jej wygląd w zakresie kondycji okolicznych lasów jak i podejmując ważne decyzje w czasie pracy w Urzędzie Miasta i Gminy Drezdenko.

Ukończył Technikum Leśne w Goraju. Następnie podjął naukę na Wydziale Leśnym Akademii Rolniczej w Poznaniu otrzymując tytuł inżyniera leśnika. Karierę zawodową rozpoczął w Nadleśnictwie Karwin w którym przepracował większość życia. Przez pierwsze trzynaście lat pracy w Nadleśnictwie Karwin (lata 1975-1987) pracował jako stażysta, podleśniczy oraz instruktor techniczno-leśny. Późnej na niespełna cztery lata (1987-1991) przeniósł się do Nadleśnictwa Bierzwnik aby podjąć zatrudnienie jako adiunkt. W latach 1991-1995 miejscem pracy Pana Edwarda Buśko był Urząd Miasta i Gminy Drezdenko gdzie pełnił kolejno funkcję inspektora do spraw rolnictwa oraz gospodarki gruntami, kierownika referatu czy wreszcie zastępcy burmistrza miasta Drezdenko. W 1995 roku ponownie powrócił „na stare śmieci” podejmując pracę jako sekretarz Nadleśnictwa Karwin. Od 2006 roku aż do śmierci do piastował stanowisko Nadleśniczego Nadleśnictwa Karwin.

Nadleśniczy Pan Edward Buśko był przede wszystkim dobrym człowiekiem. Wyrozumiałym, empatycznym przełożonym oraz przyjacielskim kolegą. Stale okazywał cechy ludzkie otwartość na drugiego człowieka, inny światopogląd, zaangażowanie w niesieniu pomocy potrzebującym. Emanujące ciepło, uśmiech i dobry humor zawsze pozwalały w łatwy sposób wyjść z trudnych sytuacji które przecież często przytrafiały się pracownikom Nadleśnictwa Karwin. Pan Edward Buśko dał się poznać jako prawdziwy leśnik - przyrodnik. Żył w zgodzie z naturą, jeździł rowerem, w okolicach jego gabinetu czuć było przyjemny zapach ziołowych naparów, regularnie spacerował po lesie z torebką foliową zbierając odpady komunalne.

Pan Edward Buśko dał się zapamiętać jako człowiek opanowany i cierpliwy, człowiek o dobrym sercu.